TOYOTA CARINA KLUB

booster666

Witam wszystkich
Z bólem serca muszą napisać że w miesiącu maju moja Toyota będzie do sprzedania...
Wiem, zarzekałem się że jej nie sprzedam jednak po przemyśleniu wszystkich za i przeciw będzie to najlepsze wyjście. Nie dla mnie lecz dla samochodu.
Plan był,że samochód będzie stał w garażu i służył jako środek do poruszania się podczas pobytów na urlopie.
Jednak nie mam nikogo kto by jej doglądał a tym bardziej jeździł od czasu do czasu.
(był kolega jednak też wyemigrował do Norwegii)
Jak Cari postoi jakiś czas nie ruszana to wszystko ch... strzeli a szkoda bo zostało w nią zainwestowane sporo:

Filtr powietrza, paliwa, kabinowy + olej Castrol Magnatec
Wtryskiwacz benzyny na 1 cylindrze
Wszystkie silenblocki przód+ tył
Hamulce tył: bębny, szczęki, cylinderki + wymiana płynu
Serwis klimatyzacji + czyszczenie ( ozon i później ultra dźwięk)
Wymieniony kompletny układ wydechowy od kolekrora po tylni zderzak
Gumy stabilizatora tył
Poprawki konserwacji podwozia
Wymieniona szyba przednia ( stara była od nowości i była już zniszczona)
Nowe wycieraczki
Wymieniona butla gazu oraz reduktor (BRC)
Cari dostała światła do jazdy dziennej
Do przednich świateł założyłem Philips bluevision
Nowe oponki Continential Contiecocontakt 3- kpl.
Obszyta kierownica i gałka zmiany biegów nową skórą.
Zamontowałem rejestrator jazdy HD kamera przód plus tył.
Nowe radyjko Kenwood + głośniki Hertz do przodu
Całość inwestycji 5200 zł
Rok wcześniej:
Komplet amortyzatorów KYB
Hamulce przód- tarcze Brembo, klocki Ferodo

Samochód wyceniam na 7000 bez Car audio i rejestratora jazdy
8500 tak jak jest.
W cenie komplet felg stalowych z zimówkami (nie pierwszej świeżości ale mają jeszcze dość sporo bieżnika)

Zdjęcia w dziale nasze Cariny.
Samochód będzie do wzięcia miedzy 7 a 15 maja 2015

sruciok · Dołączył: 25 Sty 2012 Posty: 414 Przeczytał: 0 tematów

Szkoda, ze tak się musi stac, jakbym miał wolny garaż to chętnie bym ja przepalał Very Happy

W sumie to praktycznie co tydzień jestem w okolicach Grybowa to mógłbym zajrzeć do niej.

booster666

W sumie to nawet nie o przepalanie chodzi. Bardziej o zawias, hamulce, i kwestie korozyjne.
Ja mam jeszcze nadzieje ze może do maja nie znajdzie się nikt chętny i bedzie musiała zostać

sruciok · Dołączył: 25 Sty 2012 Posty: 414 Przeczytał: 0 tematów

No wiadomo, że włączenie auta i przetoczenie go nie załatwić sprawy. Oby nikt się na nią nie skusil!

booster666

Moja Cari najprawdopodobniej dostanie drugie życie.
Chcę kupić też Carine z tym samym silnikiem tyle ze w kombi.
Po zabieram ze starej to co wymieniłem do nowej i będzie git.
[link widoczny dla zalogowanych]

sruciok · Dołączył: 25 Sty 2012 Posty: 414 Przeczytał: 0 tematów

Ładny kolor, z marmurkiem w środku i grzaniem, na bogato. A ta niebieska to już zaklepana przez Ciebie? Oprócz dołu drzwi jest jeszcze coś do ogarnięcia?

booster666

W sumie to jutro wyślę zaliczkę i w poniedziałek pojadę oglądnąć. Do kwietnia będzie stała tam gdzie stoi bo muszę ją ubezpieczyć. Chce przenieść moje zniżki z Polski a w pl będę końcem marca. W weekend mam dostać więcej zdjęć to dowiem się coś więcej.
Drzwi będą do wymiany, w poniedziałek zadzwonię do aso i dowiem się co i jak.
Ale tak szczerze to już cieszę się jak głupi trąbka

sruciok · Dołączył: 25 Sty 2012 Posty: 414 Przeczytał: 0 tematów

W sumie to będzie sama przyjemność skompletować auto i potem nim śmigać Very Happy

booster666

W sumie to mam straszny sentyment do Cariny. Przeciętne auto ale niezawodne.
Kolega mechanik w pl już ugadany będzie przekładał wszystko.
Jedynie moja żona się nie ucieszyła... plan był żeby kupić nową bryke żebym się nie zajmował samochodem a tu lipa :p

sruciok · Dołączył: 25 Sty 2012 Posty: 414 Przeczytał: 0 tematów

Nową bryką też się czasem trzeba zająć Very Happy

a co przekładasz ze "starej" Cariny?

booster666

W sumie to jeszcze decyzja nie zapadła. Wszystko okaże się po oględzinach nowej. Jednak jest kilka rzeczy które na pewno przełoże: audio, chłodnica klimy,
I jeszcze kilka innych

Mitsuboshi

czyli powymieniasz graty, wyciągniesz rodzynki ze starej cari i dopiero ją sprzedasz? Very Happy

booster666

W sumie to sprawa poległa. Gość wysłał mi więcej zdjęć i jest zbyt dużo ognisk korozji żeby brać się za taką operację.
Wracam do punktu wyjścia ze Cari będzie do sprzedania taka jaka jest bez żadnego szabrowania.
A ja będę musiał kupić nowe auto

olddriver