TOYOTA CARINA KLUB

thomas1987 · Wysłany: Sob 21:41, 23 Mar 2013 Temat postu: okazja-czy warto?

witam,powiem ktotko toyota carina II i wersja E to moje male marzenie szczegolnie zeby ja doprowadzic do czegos wiecej niz srodek lokomocji....
wiec tak ..przechodzac ulica zagadalem do pana odsniezajacego carine II..
od razu zwrocila moja uwage..zagadalem...pan ma 4 toyoty a ta jest w rodzinie od lat i jest najstarsza....
91r 1.6 95KM wersja lxi..serwisowana od lat tylko w toyocie...na wierzchu pokrywy zaworów plamki oleju..nie wielkie..
cena?nie wiem ...ale przebieg oryg i udokumentowany 168tys...
sedan /limuzyna wyglada pieknie szary metallic...nie widac rdzy...nic....
wlasciciel jest starszy i mowi i tym samochodzie jak o członku rodziny.....
wymienilem sie z nim nr.tel...mam mnie zawiadomic jak zechce sprzedac...marzy mi sie ona...
ile waszym zdaniem moze zechciec za nia...?
czy warto walczyc o to autko...bo czuje ze nie mysle racjonalnie...:)pomóżcie bracia....
pozdro ,
tomek

ArteK · Wysłany: Sob 22:26, 23 Mar 2013 Temat postu:

Zapytaj ile chce i potem myśl, inaczej możesz się wpakować w błoto.

thomas1987 · Wysłany: Sob 23:34, 23 Mar 2013 Temat postu:

dla mnie max za to auto to 3tys...
jakie błoto?

ArteK · Wysłany: Sob 23:36, 23 Mar 2013 Temat postu:

thomas1987 · Wysłany: Sob 23:56, 23 Mar 2013 Temat postu:

warte jest wiecej pewnie ale wiesz...nie wywale 5tys...
poza tym pisz bardziej rzeczowo...jakies uzasadnienie tego sadzisz...

DrPromil · Wysłany: Nie 0:13, 24 Mar 2013 Temat postu:

Chodzi mu o to, że kupowanie samochodu jest jak gra na loterii. Albo kupisz dobre auto, które trochę pojeździ, albo kupisz tzw kota w worku.
Z zewnątrz może być piękna, ładna, śliczna itd, a po miesiącu Ci się tak strasznie sypać, że będziesz sobie pluł w brodę, że to kupiłeś.
W sumie to z każdym autem może tak być, ale nie oszukujmy się... To auto ma 22 lata... To nie jest nowy samochód i na dzień dobry będziesz musiał wyłożyć pieniądze żeby w niej coś tam zrobić.
Jak chcesz kupić carinę II w idealnym stanie niemalże kolekcjonerskim (wnioskuje to po Twoim opisie) za 3 tyś zł, to zejdź na ziemie.
Nawet taki starszy Pan zostawi ten samochód i będzie go trzymał w garażu jeszcze kilka lat żeby go później opchnąć za 15 tyś.
Wyraziłem tylko swoją opinię, więc proszę mnie za to nie karcić.

PS. Nie ten dział.

Gajach · Wysłany: Nie 2:06, 24 Mar 2013 Temat postu:

zobacz dobrze podłoge ;) jak zdrowa buda to się nie zastanawiaj tym bardziej że Ci się podoba to autko(mi też Razz

) więc z tym przebiegiem zrobisz jeszcze 3 razy tyle, moja za jakieś 7 tyś zrobi pół miliona i dopiero teraz powoli rozsypuje mi się zawieszenie z tyłu, na bank nie było robione bo orginalne gumy jeszcze są ;) nawet jak coś trzeba będzie włożyć to nie są to drogie części...najwarzniejsze żeby budy nie żarło bo z tym miałem i jeszcze troche mam problemu...;/

thomas1987 · Wysłany: Nie 13:57, 24 Mar 2013 Temat postu:

dzieki za odpowiedzi tak jak mowie ten pan dba o ten samochod...to widac na pierwszy rzut oka szukalem rdzy ale nie znalazlem nic albo ma cos ukrytego albo jest tak zadbana....
te 3 tys powiedzialem i sadze ze 3tys + doprowadzenie kilku elelmentu do porzadku tez mnie bedzie kosztowac aze swieca szukac juz takich aut..ogladalem 4 cariny II i kazda to byly zgliszcza w porównaniu do tej...kupilem clio I 94r w list.2010 w stanie.....dalekim idealowi..1.2gaz/benz włozylem duzo kasy i czasu..własnej i cudzej pracy...ale dzis jestem spokojny jadac i szczesliwy ze mam autko mimo wieku w takim fajnym stanie....zdaje sobie spawe ze ten samochod moze mnie kosztowac takze wiele pracy...czesci do francuzow nie sa tansze ...sadze ze nawet droższe ,sasiad mowil mi ze wariat jestem i powinienem sprzedac zamiast dokladac...ale kupic inne to tez kot w worku..teraz zrobilem i mam...nie jest piekne ale mechanicznie naprawde super...silniczek 1.2 160km/h daje rade ...nie cieszą mnie nowe samochody ... plastikowe zabawki na baterie z silniczkami jednorazowego uzytku....

zuoo · Wysłany: Nie 14:33, 24 Mar 2013 Temat postu:

Szczerze mówiąc, będąc właścicielem tak utrzymanej Cariny II, zaśmiałbym Ci się w twarz, gdybyś powiedział, że chcesz mi dać za nią 3000zł. Odwiózłbym na złom i ze spokojem patrzył, jak nikt ze mnie idioty nie robi.

Bez urazy, nie mam na celu Cie obrazić. Chcę tylko zwrócić uwagę, że nikt nie jest głupi i nie odda czegoś takiego za grosze. Za 3000zł to można sobie astre w kicie kupić..

thomas1987 · Wysłany: Nie 14:52, 24 Mar 2013 Temat postu:

czas pokaze co powie wlasciciel i bedzie jasne....moze bede mial szczescie....i nie zarząda za wiele.....

kulio · Wysłany: Pon 23:45, 25 Mar 2013 Temat postu:

jak zależy Ci na II to bierz tą [link widoczny dla zalogowanych]

Auto forumowe, widziałem je na żywo, godne polecenia :)