|
TOYOTA CARINA KLUB
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cuma
Moderator
Dołączył: 30 Lis 2011
Posty: 897
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ruda Śląska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:35, 28 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Co do tej z Chorzowa, wydaje się ciekawa. Tylko jak dla mnie za droga o przynajmniej 900 zł. Ja za moją z tym samym wyposażeniem po za radiem, alufelgami i halogenami, za to z 3/4 baku paliwa i systemem głośnomówiacym dałem 5000zł.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kulio
Moderator
Dołączył: 29 Lis 2011
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:16, 28 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
no i Twoja jest rok młodsza. Z tym, że przebieg też uzgadnia cenę i jeżeli prawdziwy to o dobrych parę setek mniej. Mnie się nigdy nie chciało wierzyć w takie przebiegi, dopóki na kilku autach się nie przekonałem, że faktycznie może on taki być. Jednak cariny były do jeżdżenia, nie stania w garażi.
Mówisz 3/4 baku miałeś? To chyba mentalność Polaków zmienia się, bo ja w kwietniu seicento kupiłem dla swojej i było nawet trochę ponad 3/4. Kiedyś to się wyjeżdżało do rezerwy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cuma
Moderator
Dołączył: 30 Lis 2011
Posty: 897
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ruda Śląska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:59, 28 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Wiesz co, koles odpowiedzialny za sprzedaż auta w AWF nim nie jexdził, a kierowca rozliczył paliwo tak, że niby 12L miało być w baku. Wsiadłem, patrze, a tam niemal 3/4 baku Zaraz za Wrocławiem dobiłem do pełna i jazda do domu w sumie za darmo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ambroży
Dołączył: 26 Gru 2012
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dąbrowa Górnicza Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:27, 28 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
No i oglądałem tą z Sosnowca 1.6 GLi i strasznie namieszała.
Pomimo wieku faktycznie wygląda świetnie. Nigdzie ani grama rdzy (poza pokazanym na zdjęciu fragmentem pod tylną szybą), wyglądające na oryginalne naklejki na drzwiach, silnik pracuje dużo ciszej niż w tej 2.0, a pod klapą jest praktycznie zero rdzy.
Wnętrze auta wygląda jak u Ciebie Kulio, perforacja wszędzie faktycznie nie jest zjechana, a muszę odszczekać, że przy tej ponoć 170-tysięcznej którą oglądałem wcześniej - wygląda dużo lepiej.
Na stacji diagnostycznej będąc pod podwoziem jak powiedziałem że to rocznik 93 - mechanik powiedział tylko "ło kur.a" i zrobił oczy. Faktycznie wyglądało to nieźle.
Z minusów - znów kwestia pomarańczowej świecącej się kontrolki - nie wiem czy tutaj jest w końcu ten Lean Burn czy wcześniejszy używany w tej wersji. Vin zaczyna się od JT więc faktycznie Japończyk.
Sprzedawca nie wie kiedy był wymieniany rozrząd (nie wiem, może będzie to w tej książce ale tam wszystko po niemiecku)
Nie wiadomo też na jakim oleju jeździ - gdzie to można sprawdzić?
MAM PYTANIE - jak w tych modelach powinno chodzić sprzęgło? Tutaj chodzi dość sztywno, tzn bierze go fajnie, w jednym stałym momencie ale osoba oglądająca ze mną stwierdziła mając większe doświadczenie w jeździe, że chodzi dość twardo ale jest ok. Pytanie czy to normalne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
TURBO
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:44, 29 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Ta biała jest fajna, w Carinach litback tylna klapa niestety delikatnie koroduje przy uszczelce szyby/mankament większości Carin z racji już wieku/też tak miałem... System Lean Burn był w Carinach 1,6l ale po 1996r i ze 115KM było około 107KM
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ambroży
Dołączył: 26 Gru 2012
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dąbrowa Górnicza Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:11, 29 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Czyli w tej z 1993 roku GLi jest 115 KM ? A nie jest czasami tak, że z tej 107-konnej LeanBurn zrobił silnik 1.6 99-konny?
Jakie spalanie może mieć takie wiekowe acz zadbane autko z tym silnikiem i czy dobrze będzie współpracować z gazem, bo czytałem różne opinie, zastanawiam się czy jest sens..
Ostatnio zmieniony przez Ambroży dnia Sob 19:13, 29 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kulio
Moderator
Dołączył: 29 Lis 2011
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 0:09, 30 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Ja mam 96, modelowo 97 rok i mam 115KM. Auta na polski rynek rządziły się swoimi prawami :)
Z tego co pamiętam to przed 96 rokiem 1,6 miał 115, LB 107, po modernizacji w 96, a w zasadzie końcówce 95 roku 1,6 miał 107, LB 99KM. Tak z suchych danych, które kiedyś gdzieś tam przyswajałem. Jak się mylę to poprawić, ale chyba tak to było.
8-9 litrów będzie to paliło. Z gazem jak pisałem wyżej te silniki współpracują bardzo dobrze.
Utarła się opinia, że carina i gaz mija się z celem i na innych forach możesz poczytać jak ludzie narzekają. Jak znajdzie się nieogarnięty gazownik, bo więcej zależy od gazownika niż składników instalacji to i 1,6 oplowski, który jest jednym z najlepszych silników do gazu nie pojedzie.
Moja na sekwencji pali w lato bez klimy 10 i przy klimie 11 w mieście i jakieś 9 na trasie, ale to gazu. Przy sekwencyjnym wtrysku można liczyć do litra więcej spalania w stosunku do benzyny z tego co zaobserwowałem. Ja jednak jeżdżę dość dynamicznie, nogę mam raczej ciężką, więc da się zrobić mniej spokojnie :) Sens jest. Mi się instalacja zwróciła po roku, teraz już tylko i wyłącznie oszczędzam. 2,5 roku mam gaz i zrobiłęm 40 tysięcy km. na nim bez zająknięcia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ambroży
Dołączył: 26 Gru 2012
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dąbrowa Górnicza Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:00, 03 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Jeśli mógł by mi ktoś pomóc w kwestiach formalnych dotyczących Cariny to będę wdzięczny.
Sprzedawca ma wykupione OC w Warcie do maja i chce na mnie je przepisać, posiada zniżki 60%.
Ja nie posiadam żadnych zniżek więc tym samym chcę wziąć na współwłaściciela ojca (ma 60%)
Czy ojciec musi być przy rejestracji samochodu, odbiorze tablic, zapłaceniu 2% podatku w U.Skarbowym będąc współwłaścicielem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kulio
Moderator
Dołączył: 29 Lis 2011
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:39, 04 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Jeden z właścicieli wystarczy. Ostatni raz rejestrowałem w maju samochód i wszystko sam załatwiałem, będąc współwłaścicielem. Na wszelki wypadek miałem dowód osobisty właścicielki.
Skoro sprzedawca chce dać Ci swoje ubezpieczenie to je weź, a po wygaśnięciu wykup nowe.
Podejrzewam, że nie masz 25 lat jeszcze skończonych, skoro to Twój pierwszy samochód(chyba, że się mylę), będziesz miał 50% zniżek, bo 10% zwyżki jest właśnie za wiek do 25 lat.
Ostatnio zmieniony przez kulio dnia Pią 0:40, 04 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ambroży
Dołączył: 26 Gru 2012
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dąbrowa Górnicza Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:12, 08 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
A więc zakończę temat happyendem :)
Carina zakupiona. Model 1.6 liftback GLI 107 KM. Autko na niestartych zimówkach, a w bagażniku letnie, ZERO rdzy. Jeździ na oleju 10W40, który był wymieniany jakoś przy 180k km (wg kartki na sznurku przywiązanej pod maską). Generalnie utrzymanie przez poprzedniego właściciela powala nie tylko mnie - stałem się właścicielem książek serwisowych (do 2001 w autoryzowanym Toyoty) i ręcznie pisanego 2-kartkowego podręcznika "Bezawaryjnego użytkowania Cariny E" autorstwa pierwszego właściciela, który auto przekazał córce pół roku temu (razem z napisanymi poradami), jednak okazało się za duże. Jeśli faktycznie facet trzymał tego co napisał - sprawdzania ciśnienia w kołach co miesiąc, zamiany tył na przód co 10k km, oliwienia, smarowania wszystkiego co tego wymaga, to naprawdę może być nieźle. Ale na razie wstrzymuję się z własną opinią, gdyż jest za wcześnie żeby przechwalać. Z nielicznych minusów - mam wrażenie, że dmuchawa słabo grzeje, albo jest coś nie tak z nią, ponieważ kiedy silnik jest już rozgrzany - dalej leci takie raczej "letnie" powietrze (w "podręczniku właściciela" jest napisane, że było reperowane i wymaga "czułej ręki" :). Gdy silnik pracuje na luzie - widać minimalne ruchy wskazówek obrotomierza, czuć lekkie drganie kierownicy - co może być tego przyczyną, nierówna praca silnika? - ze słuchu chodzi cichutko i równo. No i to na tyle z zastrzeżeń.
Na liczniku 240 000 i mam nadzieję, że jeszcze dołożę do tego co najmniej drugie tyle :)
Opłata w Urzędzie Skarbowym zapłacona, rejestracja w Urzędzie Miasta trwa - o 10.00 dzisiaj odbieram tablice :) Z OC zrezygnowałem na rzecz delikatnego zmniejszenia ceny i od dziś mam już opłacone nowe. Generalnie w Carinie można się zakochać ;)
Dzięki wielkie za chęci pomocy od każdego kto się tutaj wypowiedział !
ps. Kulio - mam 26 lat więc zwyżka za wiek mnie nie dotyczy. Na współwłaściciela wziąłem ojca z max. zniżek, a wszystko załatwiam bez niego i nawet bez jego dowodu, ale za to z "Upoważnieniem" do reprezentowania go na którym są wszystkie dane i podpis ojca (w przypadku najbliższej rodziny urzędnicy nie czepiają się już chyba aż tak szczegółowo).
Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kulio
Moderator
Dołączył: 29 Lis 2011
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:07, 08 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
No to gratuluję zakupu, zadowlony będziesz na pewno. Z opisu wynika, że na minę się nie zapakowałeś. Nie chce mi się wracać stronę wstecz i szukać ogłoszenia, ale pamiętam, że to ta biała od Niemca czy coś takiego - ogólnie fajna. Szkoda, że biała, bo wiele traci na uroku, ale koloru się nie wybiera. Z drugiej strony biały kolor też może być ciekawy - spójrz na samochód kolego pkoc2 z forum.
U góry strony masz "galerię" i tam są jego zdjęcia.
Co do dmuchawy to nie do końca wiem, co mogło być tam reperowane, ale poszukaj w zeszyciku czy był zmieniany filtr kabinowy/przeciwpyłkowy. Ludzie o tym zapominają, a powinno się go co pół roku wymieniać. Parują szyby? To jest główny objaw zabitego syfem filtra. Hamuje też on ciepłe powietrze. Drugorzędną sprawą jest jak dla mnie termostat - do sprawdzenia.
Z kolei z falującymi obrotami może pomóc i z dużym prawdopodobieństwem pomoże przeczyszczenie silniczka krokowego i przepustnicy.
Ja mam 21, więc mnie wiecznie te durne zwyżki obejmują. Nie rozumiem tego, bo zamiast młodym kierowcom życie ułatwiać to utrudniają.
No to niech się toyotka kręci, jak to mi przez telefon w noc sylwestrową powiedział lekko zawianym głosem iras90_90 - Pozdro Irek!
|
|
Powrót do góry |
|
|
iras90_90
Dołączył: 21 Lut 2012
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ok Opoczna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:11, 09 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Hehe;) Dzięki:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cuma
Moderator
Dołączył: 30 Lis 2011
Posty: 897
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ruda Śląska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:57, 11 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Olej zmieniany przy 180k a ma 240k?! No kurde zmieniaj ten olej ale to juz. I lepiej płukankę mu od razu zafunduj co nowy sie od razu czarny nie zrobi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kulio
Moderator
Dołączył: 29 Lis 2011
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:18, 11 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
uuu, tego nie doczyałem. Dobrze byłoby, gdyby kartka pod maską była stara, a w zeszyciku jakiś świeższy zapis.
Nie chcę mi się wierzyć w to, bo właściciel z opisu raczej nie dopuściłby do takiego zaniedbania, ale..
Nic nie chcę wróżyć, ale tak wygląda silnik po 60 tysiącach km bez wymiany...
[link widoczny dla zalogowanych]
a wychodziło by, że ta toyota zrobiła właśnie 60k...
Ostatnio zmieniony przez kulio dnia Pią 21:20, 11 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|